*** oczami Kit'a ***
Nie wierzę! Po prostu w to nie wierzę! Co się stało z moją siostrą? Kiedyś żartowała, śmiała się i słuchała na lekcjach. A teraz? Teraz ani się nie uśmiechnie, ani nie zażartuje. Chodzi przybita i płacze po kątach. Co się stało z tą Jade, która była kiedyś?
- Kit ja bardzo przepraszam.
- Chodź ze mną. - pociągnąłem Jade. - Siostra co się z Tobą dzieję? - spytałem.- Nic. - mruknęła.
- Czy to ma związek z Kieran'em?!
- Nie!
- Słuchaj. Jak kiedyś byłaś wesoła tak teraz chodzisz cały czas smutna i płaczesz po kątach. Co jest?
- Kit zaufaj mi. To nie ma żadnego związku z Kieran'em. Nie mogę Ci powiedzieć o co chodzi, bo i tak masz za dużo na głowie.
- Prędzej czy później się dowiem o co chodzi. Pamiętaj, że z każdym problemem możesz do mnie przyjść.
- Wiem i za to Ci dziękuje. - Jade przytuliła się do mnie.
*** oczami Jade ***
Jak Dean mógł mnie wydać?! Zostałabym w tej durnej kozie, a Kit'owi powiedziałabym, że pomagałam wychowawcy.
- Dzięki Dean. - rzuciłam przechodząc obok przyjaciela.
- Proszę. - uśmiechnął się głupkowato na co ja walnęłam go w ramię.
***
Lekcje minęły mi dość szybko. O dziwo dzisiaj nie spotkałam Tomlinson'a z czego jestem zadowolona. Teraz tylko ta głupia koza i pójdę do domu. Weszłam do sali gdzie miałam odbyć karę. Poszłam na koniec sali tak abym nie rzucała się w oczy. Chociaż i tak będę. Jestem jedyna na tej sali.
- Kogo my tu mamy. - nagle rozległ się głos. Głos, który doskonale rozpoznaje. - Tanton, a Ty co tu robisz? - popatrzyłam w górę i spotkałam się ze spojrzeniem Louis'a.
- Nie widać? Jestem.
- No proszę jaka zadziorna. - zaśmiał się. - W ogóle to won z mojego miejsca!
- Nie piszę tu nigdzie własność Louis'a Tomlinson'a. - posłałam mu wredne spojrzenie.
- Nie podskakuj Tanton tylko wypad! - rozkazał.
- Masz tyle wolnych ławek!
- Zajmijcie miejsca. - do sali weszła chemiczka. - Panie Tomlinson jakiś problem z usadowieniem się? - spytała szatyna.
- Właściwie to nie Pani profesor. - 'pani profesor'? Czy on się jej właśnie próbuje podlizać?
- Więc siedzicie tu przez półtorej godziny. Żadnych rozmów i korzystania z telefonów komórkowych! - powiedziała nauczycielka.
- To co mamy robić przez tyle czasu. - spytał jeden z 'przyjaciół' Tomlinson'a.
- Odrobić lekcje lub poczytać. James lądujesz w kozie prawie codziennie i codziennie pytasz o to samo. - chemiczka przewróciła oczami, a ja zaśmiałam się. Tomlinson i jego dwójka 'przyjaciół' skarcili mnie wzrokiem. Poczułam wibracje. Wzięłam telefon, położyłam go za piórnik i odczytałam wiadomość.
Od: Kieran
Treść: Hej rozbójniku! ;) O której Ci się koza kończy?
Do: Kieran
Treść: Bardzo śmieszne :x Za półtorej godziny.
Od: Kieran
Treść: Przyjdę po Ciebie. Już nie przeszkadzam ;) Pa xx
Chciałam schować telefon do kieszeni gdy Tomlinson pokazał swoją zemstę.
- Proszę Pani, a Jade używa telefonu komórkowego.
- Tanton! Telefon do mnie! Odbierzesz go po kozie! - krzyknęła nauczycielka. Posłusznie podeszłam i oddałam jej telefon. Wracając Louis podłożył mi nogę i z hukiem upadłam na podłogę.
- Uważaj jak łazisz niezdaro!
- Tanton co Ty wyprawiasz?! - spytał nauczycielka.
- Przepraszam. Potknęłam się. Bardzo przepraszam. - odpowiedziałam i poszłam do swojej ławki. Spojrzałam na Louis'a ten tylko głupkowato się zaśmiał. Spuściłam wzrok na książkę. Wzięłam ją do ręki i zaczęłam czytać.
No i macie następny rozdział :) Tym razem nie napiszę Wam ile ma być komentarzy xD Chcę zobaczyć ile będzie :) Jak czytasz to skomentuj nawet z anonima Czytasz=Komentuj
~ Kika
super rozdział czekam z niecierpliwością :) P.S. Pisz dłuższe rozdziały proszę :)
OdpowiedzUsuńPisz dłuższe i więcej :D
OdpowiedzUsuńFajne ;) Kiedy następny?
OdpowiedzUsuńPo tym rozdziale serduszko moje tobie oddane :D
OdpowiedzUsuńKiedy nowy rozdział ?
A jak masz chwilę zobacz prolog:
http://angels-demons-heaven-hell.blogspot.com/2013/08/prologue.html
Dawaj dale jestem strasznie ciekawa..!:)
OdpowiedzUsuńCudo *_* Mam nadzieję, że w następnym rozdziale będzie scena Kieran - Jade. c: Czemu Lou jest taki wredny? ;( Dean i Tomlinson - dwa kapusie :P Deanowi wybaczę, ale nad Tommo się zastanowię < 3 Czekam na następny rozdział ;*
OdpowiedzUsuńKiedy nastepny? To jest zajebiste!
OdpowiedzUsuńBosskki!!!:-* czekam nn<3<3:-*
OdpowiedzUsuńAle fajne!!! Dawaj dalej :DDD
OdpowiedzUsuńSuper czekam na kolejny rozdział. Nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńCudo, nie rozdział. <33 Pisz next, szybko. c:
OdpowiedzUsuń;) dalej
OdpowiedzUsuńJestem fanka twoich opowiadan ;3
OdpowiedzUsuńFajny, czekam na 3 cz.
OdpowiedzUsuńJest super <3 tylko jescze mogłyby byc troszkę dłuższe... Następny :**
OdpowiedzUsuńDopiero zaczęłam czytać ten imagin, ale to najlepszy jaki czytałam (serio). Mogły by być trochę dłuższe, ale i tak są super. Kiedy następny? Czekam.
OdpowiedzUsuńmega .:D
OdpowiedzUsuńSuper !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń